„Tobie, Panie, zaufałem,
Nie zawstydzę się na wieki
Wywiad o ojcem Janem Górą OP kończyłam na Lednicy w oktawie Wielkiej Nocy 2013 roku. Po skończonej rozmowie siedzieliśmy w jego biurze, zawsze pełnym ludzi. Obok trwały przygotowania do wesela Ewy i Kaliksta, wychowanków z duszpasterstwa i Ruchu Lednickiego. Kazek, główny wodzirej lednicki, rozstawiał sprzęt. W pewnym momencie wpadł do nas na małą pogawędkę wraz ze swym pomagierem Konradem, lekko niepełnosprawnym umysłowo. Chłopak usiadł pod oknem i chwilę przysłuchiwał się prowadzonej przez nas rozmowie. W końcu postanowił się do niej aktywnie włączyć. Spojrzał na ojca Jana, który siedział za swym biurkiem w czarnym swetrze, i spytał:
− A pan to co robi?
− Nie pan, tylko ksiądz − pouczył go Kazek. Na to chłopak do Kazka:
− Niech pan mnie nie buja…
Kazek wskazał na fotografię ojca Jana stojącą na oknie, na której ojciec ubrany w habit stoi przed ośrodkiem, i rzekł:
− Nie bujam. Zobacz tam na zdjęciu. Podobny?
Konrad, jeszcze nie do końca przekonany, kiwał głową. Pokazaliśmy mu zatem jeszcze inne zdjęcie, na którym ojciec Jan wita się z papieżem Janem Pawłem II. Na to chłopak:
− Znaczy… ksiądz?
Po czym zaczął przepytywać ojca Jana, jeszcze trochę niepewny, czy to naprawdę ksiądz, czy może jednak jakiś pan.
− A pan – ksiądz – na mszy występuje?
Roześmieliśmy się, że zdemaskował ojca, posądzanego przecież czasami o gwiazdorstwo.
− A jak często pan występuje?
Na to ojciec Jan, że codziennie odprawia mszę. Wtedy chłopak zdziwił się, dlaczego codziennie, on chodzi do kościoła w niedziele, jego ksiądz nie odprawia codziennie… Ojciec próbował mu wytłumaczyć, że każdy ksiądz odprawia codziennie mszę. Po chwili namysłu chłopak rzucił następne pytanie:
− A pan od ilu lat w zawodzie?
– Od prawie czterdziestu.
Kolejne pytania padają coraz szybciej:
− A ksiądz z rodziną spędził święta?
Ojciec na to, że z ludźmi ze wspólnoty, z duszpasterstwa. Chłopak jednak naciskał:
− Bo mi chodzi, czy z pana rodziną ksiądz spędził święta?
− Spędziłem święta ze swoją duchową rodziną.
− Ale ksiądz powinien też święta z rodziną spędzać… A ksiądz skąd jest? A był pan, ksiądz, na wczasach? Bo ja byłem trzy razy.
– Nie jeżdżę.
− A ksiądz ile ma lat?
– Sześćdziesiąt pięć.
− To ksiądz powinien być na emeryturze.
– Nie mam czasu na emeryturę, mam za dużo pracy.
− Pracuje ksiądz?
– Tak, a ty co byś robił?
– Ja to bym nie robił – ripostuje rezolutnie chłopak. – A ksiądz od której do której robi?
– Zaczynam rano o 8.00 – zmawiamy jutrznię, i potem już tak cały dzień.
– I do której?
− Do 18.00. Wtedy mam mszę, a potem jeszcze spotkania do wieczora z młodzieżą.
Ubawieni, ale i trochę już zmęczeni przepytywanką Konrada, próbujemy wrócić do przerwanej rozmowy. Ten nie daje jednak za wygraną:
− Czy ma ksiądz jakieś zainteresowania? Bo ja mam rowerem…
To, czy ojciec Jan ma jakieś zainteresowania, kto jest jego duchową rodziną, gdzie jeździ na wakacje i skąd jest, interesuje pewnie nie tylko Konrada, ale wiele osób, które czy to osobiście, czy tylko za pośrednictwem mediów ojca Jana Górę – zakonnika nietuzinkowego i niekonwencjonalnego – spotkały i chętnie by z nim dłużej porozmawiały. Na te i szereg innych pytań poznański dominikanin, twórca Spotkań Lednickich, odpowiada w poniższej rozmowie.”
Był to wstęp do książki „…znaczy Ksiądz” o. Jan Góra, Joanna Kubaszczyk
Informacja o autorze:
o. Jan Wojciech Góra OP, urodzony 08 lutego 1948 w Prudniku, dominikanin (Zakon Braci Kaznodziejów), doktor teologii, rekolekcjonista, twórca i animator ośrodków na Jamnej, w Hermanicach i nad Lednicą, organizator corocznych spotkań młodzieży nad Lednicą. W latach 1987 – 2012 duszpasterz akademicki w Poznaniu, twórca Domu św. Jacka – ośrodka duszpasterskiego na górze Jamna gdzie wybudował, sanktuarium Matki Bożej Niezawodnej Nadziei. Propagator idei „Małych Ojczyzn”, organizator konkursów literackich im. Romana Brandstaettera, współpracownik wielu pism oraz wydawnictw katolickich i kulturalnych, autor kilkudziesięciu książek i cykli felietonów.
Tytuł: …znaczy Ksiądz
Autor: o. Jan Góra, Joanna Kubaszczyk
Wydawca: Polwen, Radom 2014 r.
Dane techniczne: format: 145 x 205 , s.328, oprawa twarda
Cena detaliczna: 35,00 zł. Dostępna: Książka dostępna w dobrych księgarniach, oraz na www.polwen.pl